sobota, 9 lutego 2013

Cupcakes z maskami karnawałowymi


English version below in purple

Wydawać by się mogło, że po Świętach Bożego Narodzenia wymyślenie wypiekowej tematyki jest nie lada wyzwaniem aż do nadejścia Wielkanocy lub ewentualnie Walentynek. Co najwyżej można robić wariacje na temat zimy: płatki śniegu, bałwanki, polarne misie... Tak się jakoś dziwnie składa, że akurat w tym, wydawać by się mogło, nieciekawym okresie inspiracji zupełnie mi nie brak. A to jakiś pomysł związany z konkretną datą, a to z jakimś wydarzeniem, a to konkretną okazją czy osobą... 

Niestety czasami dochodzę do wniosku, że inspiracja i czas to dwa rzeczy nie do pogodzenia. Bo co z tego, że mam tuzin pomysłów, jak brak mi chwili na ich wykonanie?! A to praca, a to narty, a to wizyty rodziny i kolejny wyjazd... Potem znowu praca (w podwójnej dawce), zaległe sprawy, zaległe zakupy, zaległe pranie...

Pora więc i na zaległy post. Cupcakes wprawdzie są świeżutko upieczone, ale pomysł chodził za mną od miesięcy i czekał na przyjście karnawału. A jak ten przyszedł... zabrakło czasu i wpis jest dosłownie w ostatnim momencie! Mam nadzieję, że mimo iż karnawał dobiega końcowi, komuś może posłuży za inspirację bądź to na teraz, bądź na przyszły rok bądź na inną okazję.

Te karnawałowe cupcakes z maskami miały z początku być kajmakowe. Niestety, gdy przygotowywałam wszystkie składniki okazało się, że kajmak owszem, mam, ale należało go spożyć parę miesięcy temu. Wolałam nie ryzykować, ale jak karnawał to karnawał: potrzebne mi było coś bardziej szalonego niż zwykłe waniliowe ciasto. No więc... kajmak zastąpiły krówki, a karnawałowe cupcaks z weneckimi maskami stały się przebojem!

Składniki na 6-8 cupcakes z krówkami:
  • 1 jajko
  • 110g cukru
  • 120g mąki
  • 60g masła w temperaturze pokojowej
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 60ml mleka
  • 4 drobno pokrojone krówki
Rozgrzewamy piekarnik do 180C i wykładamy formę na cupcakes papilotkami. W szklance mieszamy mleko z ekstraktem z wanilii. Przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. W innej misce miksujemy masło z cukrem aż do uzyskania kremowej masy. Dodajemy jajko i stopniowo mąkę z proszkiem do pieczenia. Następnie dodajemy mleko i miksujemy na mniejszej prędkości. Na koniec wrzucamy pokrojone krówki i jeszcze przez chwilę mieszamy. Wykładamy masę do papilotek wypełniając je maksimum do ⅔ ich wysokości. Pieczemy przez około 20-25 minut, lub do uzyskania tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy babeczki z piekarnika, i po około 5 minutach wykładamy je na kratkę aż do wystygnięcia. Dowolnie dekorujemy.

Moje cupcakes mają dekoracje z masy cukrowej, która jest “przyklejona” do babeczki buttercream z kremowego serka z tego przepisu. Najpierw musiałam ściąć czubki babeczek tak, by były jak najbardziej płaskie, a potem ostrożnie pokryłam je buttercream. Następnie rozwałkowałam białą masę cukrową, wycięłam z niej kółka i położyłam na babeczki. Masę cukrową na części babeczek pomalowąłam farbkami Rainbow Dust: fioletową Metallic Purple i niebieską Metallic Midnight Blue. Do wykonania masek użyłam tych foremek. Aby maski utrzymały formę zmieszałam pastę cukrową do ich wykonania z CMC. Gdy maski wyschły pomalowałam je na fioletowo, niebiesko i biało metalicznymi farbkami spożywczymi. Na białych maskach namalowałam cienkim pędzelkiem wzorki (tą samą niebieską i fioletową farbką). Na maskach kolorowych przykleiłam jadalnym klejem kwiatki lub motylki z masy cukrowej. Tak udekorowane maski umieściłam po wyschnięciu na babeczkach “podpierając” je niekiedy masą cukrową. Efekt przeszedł moje oczekiwania, samo wykonanie nie wymagało aż tyle czasu ile się spodziewałam i okazało się świetną zabawą. I tak właśnie powinno być w karnawale!

ENGLISH VERSION
Carnival Mask Cupcakes

It would seem that after Christmas it’s a challenge to come up with some baking theme at least until Easter or Valentine's Day. The most you can do are variations on the theme of winter: snowflakes, snowmen, polar bears ... However, in this seemingly boring period I don’t lack inspiration... My head is full of ideas associated with a specific date, an important event or a specific person...

Unfortunately, sometimes I come to the conclusion that the inspiration and time are the two totally incompatible things. What if I have a dozen ideas but I lack the time to implement them?! There’s work, skiing, visits of family, another trip ... The job again (double dose), the outstanding matters, outstanding shopping, outstanding laundry ...

So it's also time for the outstanding post. Although the cupcakes are freshly baked, the idea went after me for months, waiting for the carnival to come. And as it came... I suffered from the constant lack of time and so this is literally a last minute post! I hope that despite the fact that the carnival is coming to an end, this blog entry may serve someone as inspiration either for now or for the next year or for another occasion.

The carnival mask cupcakes were first supposed to be dulce de leche cupcakes. Unfortunately, when preparing all the ingredients, it turned out that yes, I had dulce de leche, but it should have been eaten a few months ago. I preferred not to risk, but as a carnival is a carnival, I needed something a little more crazy than just usual vanilla taste. So ... I replace dulce de leche by fudge candies and the Venetian carnival masks cupcaks became a hit!

Ingredients for 6-8 cupcakes with fudge candies:
  • 1 egg
  • 110g sugar
  • 120g flour
  • 60g of butter at room temperature
  • ½ teaspoon of baking powder
  • ½ teaspoon vanilla extract
  • 60ml of milk
  • 4 finely chopped fudge candies
Preheat oven to 180C and prepare the cups. In a cup mix the milk with the vanilla extract. Sift the flour and a baking powder and mix in a bowl. In another bowl mix butter and sugar until obtaining a creamy mass. Gradually add the egg and flour mixed with baking powder. Then add the milk, and fudge candies at the end. Mix with the rest of the ingredients and fill the cups maximum to ⅔ of their maximum height. Bake for approximately 20-25 minutes or until so called dry stick. Remove the cupcakes from the oven, and after about 5 minutes place them on the grid to cool. Decorate.

My cupcakes have a decoration made from sugar paste, which is "glued" to cupcakes with cream cheese buttercream which you might find here. First, I had to cut the tops of cupcakes so that they were flat, and then I carefully covered them with buttercream. Then I rolled out white sugar paste, cut out the circle and lay it on the cupcakes. I painted sugar paste on some cupcakes with edible metallic paints from Rainbow Dust:I used Purple Metallic and Midnight Blue Metallic. I used these molds to make masks. I added some CMC to the sugar paste used for the masks so that it keeps the form well. I painted the masks with edible metallic paints. On the white masks I painted patterns with a thin brush (the same blue and purple paints used before). I sticked sugar paste flowers or butterflies on purple and blue mask (using edible glue). At the end I placed the masks on the cupcakes attaching some of them with some more sugar paste and glue. The result exceeded my expectations, the preparation does not require as much time as I had expected, and it turned out to be great fun. And so it should be in the carnival!

4 komentarze:

  1. to są naprawdę jedne z ładniejszych babeczek, jakie widziałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. prawdziwe działa sztuki! aż szkoda ich jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne! Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń